Bezstresowa niedziela #13: Zostań czarodziejem!

stres, antystres, walka ze stresem, niedziela, poniedziałek

Jak zwykle kończymy tydzień bezstresowo! Tak jest, czas na kolejną Bezstresową niedzielę! Będzie się działo. Dziś Moi Drodzy pobawimy się w czarodziejów! Będzie magicznie, będzie zjawiskowo i przede wszystkim skutecznie! Gotowi?

 

Niewtajemniczonych informuję – Bezstresowa niedziela to cykl wpisów ukazujących się, tu zaskoczenie, w niedzielę. Walczymy ze stresem! Dlaczego akurat taki dzień? Dla wielu osób to właśnie niedziela jest najbardziej stresującym dniem! Wszystko przez widmo nadciągającego poniedziałku i ogrom obowiązków w kolejnym tygodniu. Ja uważam, że szkoda życia na stres, a weekend powinniśmy dobrze wykorzystywać. I właśnie po to te wpisy. Dla mnie i dla Was.

 

Hokus- pokus, czary- mary

Nie ma szkoły są wagary! Żartowałam. Za czasów mojej podstawówki to było modne. Ale nie, my nie będziemy wagarować. Poczarujemy w inny sposób. Wyobraź sobie, że jesteś czarodziejem. Ale nie jakimś tam oszukanym iluzjonistą! Prawdziwym, jak z bajki. Takim z magiczną kulą i fajnymi zaklęciami. Już? Na pewno wyglądasz ekstra w tym szpiczastym kapeluszu! Ale do rzeczy. Jako czarodziej możesz zmienić właściwie wszystko. Sprawić sobie nowe auto ciuchy i domek w górach. Twoje zadanie jest jednak inne. Odczaruj poniedziałek!

 

Odczaruj poniedziałek

Poniedziałek jest w pewnym sensie przeklętym dniem. Nikt go nie lubi, wszyscy mają o nim nienajlepsze zdanie i zawsze wybierają go ostatniego do drużyny na wfie. Moim zdaniem taki z niego troszkę książę zaczarowany w żabę. No, czyli że da się odczarować. Wystarczy tylko chcieć! No i oczywiście go pokochać. Wiem, bzdury Wam tutaj gadam. Jednak gdy coś jest głupie, ale działa to znaczy, że wcale głupie nie było. W każdym razie cel tego wpisu jest jeden – zmień swoje zdanie na temat poniedziałku!

 

Nie taki diabeł straszny

Tak właściwie poniedziałek to dzień jak co dzień. Pech chciał, że wypada po weekendzie. Ale w gruncie rzeczy on też może być świetny! Wystarczy mu odrobinę pomóc. Odpowiednie magiczne zaklęcia w zupełności wystarczą. Z pewnością masz kilka swoich pomysłów. Ja podam Ci moje „zaklęcia”.

- magiczne planowanie: Poniedziałek lepiej zaplanować. Tak, żeby działać szybko i sprawnie. Dziki temu poweekendowy powrót do życia będzie o wiele mniej bolesny.

-czarodziejska przyjemność: Skoro już planujesz to koniecznie wciśnij jakieś drobne przyjemności na ten dzień! Znajdź czas na ulubiony serial albo poczytaj książkę. Jak jesteś na diecie to właśnie w poniedziałki rób sobie cheat. Gwarantuję, że zaczniesz czekać na ten dzień

-bajkowa swoboda: Jeżeli stres w poniedziałek jest dla Ciebie wielkim wyzwaniem to nie zaczynaj nowego tygodnia „z grubej rury”. Daj sobie trochę swobody i powoli wchodź w ten nowy czas. Na luzie i spokojnie. Wiesz, czasem lepiej nie otwierać drzwi z kopa. Jeszcze się okaże, że są obrotowe i dopiero zaczną się problemy.

 

To co, podobają Ci się moje zaklęcia? Gwarantuję, że uda Ci się odczarować poniedziałek! Zobaczysz, z tej żaby jeszcze będzie całkiem przystojny książę!

 

Pozdrawiam i życzę Wam pozytywnego tygodnia!

 

Inne wpisy z tego cyklu: klik, klik, klik

 

Psst! Masz ochotę na więcej magii? Koniecznie polub Optymistyczną na fejsie! Zajrzyj też na mój Instagram!